🎁 Idz Ciagle Idz W Strone Slonca Tekst
September 26, 2023 DarmoMp3. Darmowe piosenki do pobrania – Iść w stronę słońca- Mariola. Bezpłatna muzyka online w najlepszej jakości. Mp3 za darmo – Pobierz najnowsze hity i piosenki z Polski. Ściągnij nowości mp3, przeboje i klasyki polskiego popu, rocka i hip-hopu bez żadnych opłat i bez konieczności logowania.
Compare auction performance of Beata Jarmuż Socha . View and compare similar lots prices. View comparable artworks.
Jestesmy w stanie zapewnic zakwaterowanie na wszelkie wymagania. Mamy do dyspozycji wiele rodzajow zakwaterowania. Skontaktuj sie z nami
Łzy Słońca (Feat. Sztoss) - Ruby zobacz tekst, tłumaczenie piosenki, obejrzyj teledysk. Na odsłonie znajdują się słowa utworu - Łzy Słońca (Feat. Sztoss).
Announces you, Don't let us. Sleep past the morning. (x2) We, who count everything, Have you for free, You give us yourself in whole, And you're so prodigal (Lord) Enough said* , you came to us, You give yourself to us everyday,
Rozpędzeni prosto w stronę słońca Zawróceni w sobie tak bez końca Zaliczamy dziś te wszystkie stany Bez grawitacji pędząc w nieznane Mrugnij a pofruną szyby z okien Rozpalamy znowu tu nasz ogień Każda chwila jest wiecznością Kiedy miłością podbijamy kosmos Rozpędzeni tak, w stronę słońca Znów podbijamy kosmos
big.jump. Wrzuć na elektrodę lub na priv fragment tekstu, ale nie jako gif, a w oryginalnym formacie worda *.doc. zobacz czy przypadkiem nie zakleszczył ci sie CTRL. dobra,to tutaj macie fragment tego dokumentu.jak zauwazycie to sie powtarza nie tylko w jednym miejscu.i nie wszedzie gdzie sa te "dzyndzle"tekst sie przemieszcza.
iść ciągle iść w stronę słońca. admin 5月 23, 2023. 0 7 Less than a minute. So go to the sun, just like that. Don’t look aside, don’t look for ways, just go.
W magazynie. Wspaniały czarno-biały plakat przedstawiający żaglówkę płynącą po wzburzonym morzu w kierunku horyzontu. Żagle są podniesione i unoszą się wraz z wiatrem. Ten plakat fotograficzny dobrze komponuje się z plakatami przyrodniczymi. Plakat jest otoczony białą, wdrukowaną ramą, która dodaje mu głębi i podkreśla
GVst. Iść, ciągle iść w stronę słońcaW stronę słońca aż po horyzontu kresisc ciągle iść tak bez końcaWitać jeden przebudzony właśnie dzieńWciąż witać go, jak nadziei dobry znakZ ufnością tą, z jaką pierwszą jasność odśpiewuje ptakIść ciągle być w tej podróżyKtórą ludzie prozaicznie życiem zwąIść, zawsze iść jak najdłużejZa plecami mieć nadciągającą nocZ najprostszych słów swój poranny składać wierszW kolorach dwóch raz zobaczyć to co niewidzialne jestIść, ciągle iść, trafiać celnieW zawianej piaskiem trawy śladByć sobą być niepodzielnieOczami dziecka mierzyć światIść, ciągle iść w stronę słońcaW stronę słońca aż po horyzontu kres
PRZESZŁOŚĆ Taki tekst piosenki miał mnie chyba naprowadzić na to jak działają te skrzywienia jakbym jeszcze nie zauważył. Słońce to źródło ciepła, a pokojarzone zostało mi w podświadomości przez chorobę z źródłem tych masakrujących mi nerwy skrzywień. Ciepło z kolei to to te podrażnienia. Kiedy próbowałem powalczyć o swoje życie dobre życie, marzenia to przypominałem sobie słowa piosenki z pokojarzeniem faktów na to, że jak będę próbował podjąć pracę w tym czym się pasjonuje to jak iście w stronę słońca czyli w stronę generatora zaburzeń i mieć masakrowane nerwy. Ciągle chcę iść w stronę słońca taka myśl bardzo często przelatywała wówczas. Tak się rzeczywiście działo jeżeli próbowałem zaplanować podjęcie pracy w swoim fachu to wskakiwały te skrzywienia, które mnie mordowały nerwowo. Piszę i czytam nagłówek i mam nadrażnione nerwy opisałbym to tak „to przeszłość” powiedział doktor mengele do swoich pomordowanych ofiar zaczynając nowe życie. UŚMIECH i dalsze katrupienie Muszę znaleźć pracę i myślałem co jest dla mnie najważniejsze. Zawsze i było przekładanie teorii, której się nauczyłem w dziedzinie którą się pasjonuje na praktykę. W tej całej firmie próżniowej były te manipulatory, gdzie można było tej wiedzy użyć, a ja już to widzę jak oni dziobali tą teorię w pracy bo się w tym niekształcili a potem wprowadzali to w praktykę. Pewnie jak zajrzeli do skryptów to wzgudzało to w nich i tu [Skrzywienie] przejęzyczenie na uśmiech i odczuwam bardzo silne drażnienie, irytację a zwłasza po zadrażnieniu jakąś makabryczną drażliwość na śmianie się przez nich z moich pomysłów. To nie jest drażnienie pod wpływem myśli, że oni się tam śmieja ale tak nerwy mam zadrażniane. Dla mnie to jest niedorzeczne ponieważ nie może mieć to miejsca oni już nawet nie pamiętają, że istniałem po za tym własna myśl nie wiawiadomo skąd nie jest powodem do rozdrażniania się i jeszcze takiego. To jest tak samo jak ktoś pierdnie przy mnie na ulicy i kiedy słyszę ten dźwięk to nagle odczuwam draznieni takie jak wówczas kiedy ktoś ze mnie kpi czy szydzi ale to nie jest spowodowane że mi się coś takiego wydaje i zdarzenie też jest niedorzeczne. Po prostu pojawia się ten dźwięk i pojawia się drażnienie i tylko tyle tak samo jak przy tym prześmiewaniu się. Kamuflarz Pojawia się skrzywienie jak z przed lat nagle wylatuje mi z pamięci jak te skrzywienie powstało, a jedynie co ciśnie mi się na usta kiedy próbuje to opisać to to że się tam w tej firmie ze mnie śmieją. Kiedyś miałem olbrzymi problem w opisywaniu tych skrzywień niepotrafiłem się nawet zająknąć bo tak byłem masakrowany przez chorobę. Dzisiaj nadal mam problemy kiedy próbuję opisać, że to nie jest rozdraznianie się, zdenerwowanie na daną sytuację, które nawet nie miało miejsca. Własne myśli nie są powodem do rozdrażniania się to nie jest przyczyną tego nawet gdybym miał zdarzenie, że ktoś przy mnie jawnie by kpił to też nie jest powodem do nerwów nigdy nie budziło we mnie czegoś takiego. [skrzywienie] Kiedy poruszam wątek źródła tych przeklętych nerwów i piszę myślę czy mówię, że to nie te sytuacje są źródłem tych nerwów pomimo, że tak mam nerwy zadrażniane to nie taka sytuacje tak masakrują im lepiej staram się to opisać tym mocniej odczuwam nagle drażnienie. Kiedyś było tak silne że ni mogłem nic zrobić oprócz upicia się w trupa po probie opisania tego bo tak nagle coś zaczęło szarpać mi nerwy. Fałszowaniem na nakładkę [zaburzenia] Nie pamiętam kiedy to wskoczylo ale dawno. Pewne zdarzenia czy też sytuacje budzą we mnie naturalne emocje i jest to przez sekundę może kilka to pierwsze co jest moje normalne odczucie i uczucia następnie wskakują skrzywienia, które nie zmieniają mi obrazu sytuacji. Przykładowo, kiedyś korespndowałem z kobietą na ktorej mi zależało napisałą jakieś przykre słowa ale to były tylko przykre słowa ktore budziły smutek po czym po kilku nastu sekundach może szybciej nagle wskakiwało uczucie pohańbienia bardzo silne z nieprzeciętnym rozdrażnieniem na to. Dla mnie to nie była hańbiąca mnie sytuacja pomimo tych nerwów i takiego nastroju pojawiąjące się kiedy myślałem o tej sytuacji. To się nakładało po pewnej krótkiej chwili na te moje własne reakcje i jedynie tyle co robiło to nie sfałszowalo sytuacji na taką jakie emocje z tymi nerwami nagle się pojawiały. Starałą się poomieszać zmysły ? [zaburzenia] Idę ulicą widzę czarne auto, a w nim faceci w czarnych garniturach i tu chcę sformułować myśl pewnie buisnesmani ale zamiast wypowidzieć w pierwszych słowach to co chcę powiedzieć wypowiadam jakieś bzdury agenci śledzą cię i czuję to zadrażnieni nieprzeciętną irytację na śledzenie mnie przez agentów. Mi się nic nie uroiło że to agenci dokładnie sobie zdaję sprawę, że to drażnienie jest absurdalne i nie powinno mieć miejsca to jest takie samo skrzywienie jak sytuacja jest realna tj taka w której rzeczywiście mnie ktoś prześmiewa ale nerwy jakie się pojawiają są absurdalne i nie powinny mieć miejsca ponieważ to nie jest sytuacja która budzi takie nerwy pomimo że takie nerwy po chwili wskakują. To nigdy nie działało tak jak działa choroba, że do człowieka docierało coś przez pomieszane zmysły i myślał „że jest ścigany przez agentów” Jeśli istnieje to dlaczego musi mordować ? Fałszerstwo nie może wyjść na jaw To jest akurat logiczne. Eksperyment myślowy zakładając że bandyci po kroju nazistowskich doktorków istnieją. Skurwiele próbuja fałszować chorobę np., przez dwa lata ile wlezie i coś robić na tym fałszerstwie, a potem jest wszystko pięknie oni się pojawiają w moim życiu w realu a ja wcześnie mam tak zajebiście piękne życie z ich pomocą kiedy pomagali mi grzebiąc sobie w podświadomości. Istnieje cień szansy, że ktoś mógłby wchodzić w szczegóły i odkrywać fałszerstwo . Dlatego to by nie mogło się nigdy dobrze skończyć lepiej ukatrupić ofiarę ale jak ? Swoją pomocą tylko trzeba pozakrywać co to za pomoc i jak koliduje z problemami powiększając je np jak praca w tej firmie próżniowej. W dodatku jak to co się działo nosi znamiona przestępstwa i to takiego ściganego z urzędu to przecież taki fałszerz musiałby mnie zamordować żeby uniknąć konsekwencji i tak zrobić, że by go winą za to nie obciążyć. Fałszerstwo Tego było multum skrzywień które próbowały mnie zafałszować przede mną samym. Chciałbym móc wspokoju opisać to jak choroba próbowała zamieszać mi, że sytuacje że kiedy słyszałem przypadkowo rozmowę na ulicy jakiś przypadkowych osób to urajało mi się że mówią o mnie. Ile lat musiałem gimnastykować język walcząc z tymi zaburzeniami żeby to móc opisywać i nadal mam problem jeszcze ale już nie tak mocno katrupiący mnie. Zaburzenia które próbowały sfabrykować urojenia ksobne i zablokować mnie żebym o tym nie umiał powiedzieć. Muszę mieć takie życie żeby mnie nie przyciągało do życia, a jednocześnie musi wyglądać wszystko tak że jest tak pięknie tylko ja jestem taki szmaki sraki no bo jakie życie sobie prędzej człowiek odbierze szczęśliwe ?. Dlatego to się musiało toczyć przez lata tak żebym się zabił. Zobacz wpisy
I te cynie tez tak idą,idą do sloneczka...bo w słoneczku fajnie jest...Milego dnia zycze i duzo sloneczka,pozdrawiam Obecne wybrane sortowanie:Ostatnio dodane Jeszcze nikt nie polubił tego zdjęcia Dodał: majka190382 Dodano: 2011-08-09 08:22:20 Oglądany: 1154 Komentowano: 10 Oceniano: 0 Aktualna ocena: Użytkownik wyłączył możliwość głosowania na zdjęcia w swoich galeriach 10 komentarzy Dodał: salvache 2011-08-09 08:30 dziękuję Marto ,cynie piękne w odróżnieniu od dzisiejszej pogody ,wieje i niebo jest zachmurzone ,miłego dzionka Dodał: malvina303 2011-08-09 08:42 Dziękuje Majeczko! Twoje cynie takie radosne i słonko bardziej je raduje:) Milutkiego dnia życzę Pozdrowionka:) Dodał: LidkaB 2011-08-09 09:15 Dziękuje Marto,u mnie słoneczko od samego rana,cynie śliczne i gorąco,życze miłego dnia. Dodał: BUGAJ11a 2011-08-09 09:32 Każdy buźke do słońca wystawia jak tylko nadazy się okazja ;0 Pozdrawiam i słonka do samego wieczora życzę tobie i sobie ;) Dodał: jorgus 2011-08-09 11:58 Widzę Maju że ten szlagier jest nadal popularny i w naszej Galeri też...ale wszystko jest dozwolone by tylko przypomniec sierpniowi że jest on to letnim słonecznym miesiącem ...i niech nie bierze przykładu z lipcopadu...no bo jak nie to słonecznie Dodał: wiesia163 2011-08-09 14:58 Oj,każdy tylko za słoneczkiem patrzy..ono nigdy i nikomu się nie znudzi..piękne masz Maju cynie,a ta ciapkowana jest śliczna;)pozdrawiam słonecznie. Dodał: elka 2011-08-09 17:45 Oby tego słoneczka było troche więcej:) Cynie urocze. Pozdrawiam Dodał: krab42 2011-08-09 18:16 A u mnie właśnie zaczęło padać. Do tej pory było bardzo ładnie, słonecznie, tylko trochę mocniej wiało:) Pozdrawiam serdecznie:) Dodał: kanagaka 2011-08-09 19:23 One przepychają się do słońca, większa różowa zasłoniła tę drugą. U mnie dzisiaj słonecznie, przez moment lunął dość mocny deszcz i pokazała się tęcza. Serdecznie pozdrawiam Ciebie Maju i życzę miłego wieczoru. Dodał: renata261074 2011-08-10 08:50 BArdzo brakuje tego słoneczka ,bardzo piękne cynie pięknie pozują jak modelki pozdrawiam serdecznie :0 Dodaj swój komentarz
idz ciagle idz w strone slonca tekst